Nowy, w pełni zautomatyzowany system do trybowania kości biodrowej i ogonowej nogi wieprzowej zajmuje około 40 sekund. Główna praca jest wykonywana przez trzy higieniczne roboty Stäubli: dwa utrzymują nogę w miejscu, podczas gdy trzeci dzierży nóż.
Ręczne trybowanie wieprzowiny jest czynnością uciążliwą i niebezpieczną. A jednak nie było zautomatyzowanej alternatywy dla tego trudnego zadania – aż do teraz: japoński producent sprzętu Mayekawa opracował w pełni zautomatyzowaną celę robotyczną, która dzięki przetwarzaniu obrazu i sztucznej inteligencji oferuje idealne rozwiązanie.
Przejmowanie od ludzi pracy, która jest uciążliwa lub stanowi zagrożenie dla zdrowia, jest podstawową misją robotyki. W wielu obszarach zastosowań, takich jak przemysłowe procesy montażowe, działa to dobrze. W innych nie działa to jeszcze tak dobrze; Na przykład w rzeźniach. Tutaj warunki środowiskowe dla personelu są niekorzystne (zimno, wilgoć, duży wysiłek fizyczny), a praca jest niezwykle wymagająca i powtarzalna. Do tej pory nie można było tego zautomatyzować, w dużej mierze dlatego, że każde zwierzę jest inne, a koordynacja ręka-oko wykwalifikowanych pracowników była niezbędna przy uboju zwierząt.
Zrobotyzowany system CELLDAS firmy Mayekawa otwiera tutaj nowy rozdział, wykorzystując trzy sześcioosiowe roboty Stäubli, w tym modele TX2-60 HE i TX2-90 HE. Podczas gdy dwa z robotów są odpowiedzialne za przenoszenie i pozycjonowanie kawałków wieprzowiny, trzeci robot sześcioosiowy, wyposażony w nóż, zajmuje się odkostnianiem.
Robot "wie" dokładnie, gdzie wykonać cięcia i gdzie znajdują się kości. To, co robi ludzkie oko podczas ręcznego krojenia, a także "dotykowe sprzężenie zwrotne", gdy personel napotyka opór w mięsie, osiąga się dzięki połączeniu przetwarzania obrazu i sztucznej inteligencji. Na linii przenośnika do komórki robotycznej kawałek mięsa, który ma zostać odkostniony, jest skanowany skanerem 3D i prześwietlany.
Na podstawie analizy skanów i zdjęć rentgenowskich system sterowania tworzy plan uboju z optymalnymi ścieżkami cięcia z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Ocenia dane przetwarzania obrazu w celu optymalizacji ścieżki cięcia. Nowy, w pełni zautomatyzowany system potrzebuje około 40 sekund na odkostnienie kości biodrowej i ogonowej nogi wieprzowej.
Powody, dla których inżynierowie Mayekawa wybrali roboty Stäubli, są zasadniczo trojakie: W wersji HE sześcioosiowe roboty są zaprojektowane od podstaw do pracy w wilgotnych i mokrych warunkach. Dzięki temu z łatwością wytrzymują intensywne procesy czyszczenia w przemyśle spożywczym.
Drugą istotną zaletą robotów Stäubli jest zastosowanie oleju spożywczego NSF-H1.
Trzeci ważny wymóg wynika z faktu, że ruchy i siły podczas odkostniania nigdy nie są dokładnie przewidywalne. Nóż na ramieniu robota może nieoczekiwanie uderzyć w kości w mięsie, zakleszczyć się w kości i nagle uwolnić. Oznacza to, że na układ napędowy wywierane są silne i nieregularne momenty obrotowe. W szczególności koła zębate muszą być w stanie wytrzymać te momenty obrotowe. Tak jest w przypadku robotów Stäubli, ponieważ opracowana przez nie i opatentowana technologia napędowa JCS zapewnia wystarczające rezerwy w każdej sytuacji.
Co ważne, komórka CELLDAS odciąża rzeźników od tej forsownej aktywności, która często wiąże się z urazami zawodowymi, takimi jak zapalenie ścięgien, a także innymi problemami zdrowotnymi związanymi z zimnem i wilgocią.